Miley Cyrus w swojej biografii Miles to Go żali się, że w szkole była wyszydzana i wyśmiewana. Oczywiście później zrobiła wielką karierę i zagrała wszystkim na nosie.

Okazuje się, że to nie do końca prawda.

Koledzy z jej szkoły twierdzą, że gwiazdka kłamie.

Nicole Mullen-Holm, która chodziła z nią do klasy, mówi:

– Miley to kłamczucha, która dokuczała innym dziewczynom w szkole. Była z niej prawdziwa s*ka. Jestem w szoku, że Destiny, och, przepraszam, Miley, napisała książkę o tym, jak to była ofiarą w średniej szkole. To ona była tą złą! Znam ją od pierwszej klasy – kiedy tylko trafiłyśmy do średniej szkoły, zmieniła się o 180 stopni, niestety w złym kierunku.

[Miley zmieniła imię z Destiny Hope.]

– Ona prześladowana w szkole? – prycha Nicole. – Gdyby ktokolwiek ją dotknął, to byłby to koniec świata. Jej ojciec praktycznie rządził całą szkołą!

Na koniec dawna koleżanka dodaje:

– To w głębi serca dobra dziewczyna, ale widzę, jak imprezuje i jak się zachowuje. Zaczyna przypominać Lindsay Lohan.

Faktycznie, jest na całkiem dobrej drodze.

&nbsp