Karolina Korwin-Piotrowska, która na swoim Facebooku uwielbia komentować to co się aktualnie dzieje w show-biznesie, wypowiedziała się na temat wypadku samochodowego, jaki spowodowała pod wpływem alkoholu Ewa Farna i jej ostatniego wystąpienia w Dzień Dobry TVN (pisaliśmy Wam o tym tutaj).

Dziennikarka nie przebiera w słowach i nazywa młodą piosenkarkę pijaną idiotką:

4 drinki to jakies 200 g wódki. była PIJANA. Koniec. Kropka. I tłumaczenia się i publiczne ryki w śniadaniówce to mega żenada. Jak sie piło, to sie nie wsiada za kierownicę. No chyba, że jest sie idiotką. Pijaną idiotką. Jest zdolna, ale to nie znaczy, ze umie uzywac mózg i włączać wyobraźnię. Wyobraźmy więc sobie za nią, co by było, gdyby kogoś zabiła? (pisownia oryginalna)

Korwin-Piotrowska ma za złe mediom, że próbują ją tłumaczyć i wybielać.

Znałam kogos, kto zginął przez pijanego kierowce, NIGDY nie odpuszczam takich sytuacji. Po pijaku nie można wsiadac za kieorwnice; dla mnie samo to, że jakas telewizja pozwala jej robić jej o poranku ściane płaczu i tłumaczyc się, jest słabe. Bo ona mogła kogos zabić, zranić, dlaczego o tym sie nie mysli? Alkohol rozkłada sie w organizmie człowieka ponad 30 godzin….co ona miała z chemiii? (pisownia oryginalna)

Przesadziła czy ma rację? Jakie jest Wasze zdanie?

Karolina Korwin-Piotrowska o Ewie Farnej: Pijana idiotka