Kristen Stewart nie chce do końca życia być kojarzona z rolą Isabelli Swan z sagi Zmierzch i jest to coraz mniej prawdopodobne.

Mówi się, że młoda aktorka ma wielką szansę na Oskara – aktorka przymierza się ponoć do roli swojego życia.

Na razie plany filmowe osnute są tajemnicą, a sama Kristen nie chce mówić na ten temat.

Osoba z branży powiedziała, że „to materiał na Oskara\”.

Nie zdziwi się ten, kto widział jej rolę w filmie Cake Eaters, w którym wciela się w rolę śmiertelnie chorej dziewczyny chcącej przeżyć swoją wielką miłość.

I faktycznie, już w trailerze widać, że Kristen ma coś więcej do zaoferowania, niż parę westchnięć do przystojnego wampira: