Krwawe święto w domu Halle Berry

A miało być radosne Święto Dziękczynienia. Gabriel Aubry odwiózł w czwartek córkę Nahlę do rezydencji Halle Berry w Los Angeles, aby spędziła z matką i jej narzeczonym Olivierem Martinezem świąteczny wieczór.

Podczas wizyty Olivier wyszedł porozmawiać z Gabrielem. Były partner aktorki od słów przeszedł jednak do rękoczynów. Jako że Olivier przez wiele lat boksował, nie pozostał dłużny. Wywiązała się regularna walka.

Efekty bójki? Złamana ręka i obrażenia karku u Martineza oraz złamane żebro, obrażenia twarzy i głowy u Aubry`ego. Obaj panowie trafili do szpitala.

Po opatrzeniu ran Gabriel Aubry został aresztowany. Wyszedł za kaucją wynoszącą 20 tys. dolarów. Ma również zasądzony zakaz zbliżania się na 50 metrów do Halle Berry, córki i Oliviera Martineza.

Rozprawę zaplanowano na 13 grudnia.

Awantura miała związek z wcześniejszą, niekorzystną dla Halle Berry decyzją sądu. Sędziowie nie zezwolili bowiem na stałą przeprowadzkę z matką córki Berry i Aubry`ego do Francji.