/ 05.08.2012 /
Kilka dni temu przechodnie jednej z ulic w Beverly Hills mogli zobaczyć piękną aktorkę spacerującą z wielkim psiakiem na smyczy.
Pies wyglądał przy uroczej brunetce niczym bestia, trzeba jednak przyznać, że słuchał poleceń pani i nie wyrywał się spod jej kurateli.
Pies nie jest pupilem aktorki, należy do jej chłopaka – jak mówią plotki już wkrótce męża.
Jeśli jeszcze nie domyślacie się, kto spacerował po słonecznych ulicach z potulną bestią o imieniu George, zajrzyjcie TUTAJ:)
FOTO: © Fame/Flynet