O Edycie Olszówce mówi się teraz głównie w związku ze szczupłą figurą, jakiej „dorobiła\” się ostatnimi czasy. Aktorka wróciła niestety do zgubnego nałogu – znów dużo pali, ale jak widać ma to również swoje dobre strony. Olszówka schudła i zaczęła bardzo dbać o swój wygląd.

Mówi, że dobrze się czuje w swojej skórze i nie chce niczego zmieniać.

Olszówka podkreśla, że młodzieńczy wygląd to dziś podstawa w zawodzie, jaki wykonuje.

Łatwiej jest założyć na siebie więcej rzeczy i udawać, że jest się grubszym, niż na zawołanie schudnąć – mówi aktorka.

Wiadomo też, że presja w jej branży jest ogromna – każdego roku szkoły filmowe i teatralne opuszczają młode, piękne aktorki. Jakoś trzeba sobie radzić…

\"Kto

\"Kto

\"Kto

\"Kto

\"Kto