Bai Ling wybrała się na imprezę z okazji otwarcia klubu Christiana Audigiera. Naszą uwagę zwróciły zwłaszcza jej buty – kozaczki z klamerką, nabijane złotymi ćwieczkami. Co prawda nie wszystkim taki styl może się podobać, ale kozaczki to zawsze kozaczki.

Nie po raz pierwszy Bai Ling założyła garderobę bliską naszemu sercu. Pamiętacie jej zeberkę?

\"Bai

\"Bai

\"Bai