Uroda tych dziewczyn zmienia się jak w kalejdoskopie. Pupy potrafią urastać do niemal monstrualnych rozmiarów, a twarze… Usta i nosy są nie do poznania. Jeśli zapytamy Kardashiaki, co poprawiała, odpowie, że piersi albo nic. Ot taka magia.
Ostatnio głośno było o 17-letniej Kylie Jenner. Niepełnoletniej siostrze Kim Kardashian nagle zmieniły się usta – stały się dużo większe. Zgodę na zabieg musiałaby wyrazić momager. Posypała się więc lawina krytyki pod jej adresem. Tłumaczenie było proste – pełne usta to zasługa makijażu. Magia i to do kwadratu!
Interesująco robi się też, kiedy porównamy wygląd celebrytek na imprezach i, kiedy paparazzi przyłapią je w biegu, najlepiej z ukrycia. Makijaż już nie ten, a i stroje jakby nieco luźniejsze.
Ostatnio sfotografowano Kylie w dwóch wydaniach. Czarne spodnie, ciężkie buty i długa zielona kurta (czujemy inwencję Kanye Westa), czy ołówkowa spódnica i sweterek?
Które wydanie lepsze?