Brytyjska piosenkarka Leona Lewis zamieszka niebawem w ekskluzywnej willi w Beverly Hills. Dom jest prezentem od Simona Cowella, jurora amerykańskiego Idola.

Cowell tłumaczy, że wyda tyle pieniędzy, ile trzeba, byle tylko pomóc Leonie podbić serca amerykańskiej publiczności. Dom w Beverly Hills ma być częścią tej „inwazji\”.

Simon dodaje, że jest niesamowicie dumny z Leony i uważa, że jest niezwykłą osobą i w pełni zasługuje na wsparcie. Jest pod wrażeniem tego, jak ciężko Leona pracuje i według niego jej kariera będzie pasmem niesamowitych sukcesów.

\”Mimo, że Simon jest bardzo bogaty, to jest też bardzo oszczędny. Myśli dwa razy, zanim wyda dolara. O tym prezencie dla Leony myślał jako o czymś praktycznym, co na pewno jej się przyda\” – mówi znajomy jurora w wywiadzie dla magazynu People.