Wokół filmu Inception robi się coraz większa wrzawa. Pierwsze premiery już za aktorami. Przyszedł czas na wywiady, opowiadanie o wrażeniach z planu.

W rozmowie z ET aktor miał opowiedzieć o swoich marzeniach – również sennych (jako że tego tematu dotyczy promowany film). DiCaprio stwierdził, że nie miewa spektakularnych, dziwnych snów, jeśli zaś chodzi o marzenia, to od dziecka chciał zostać aktorem.

Dziś jest szczęśliwy, bo robi to, co kocha:

– Wygrałem los na loterii – powiedział aktor. – Robię to, co kocham. Nawet ciągłe wtrącanie się innych do mojego prywatnego życia jest niską ceną, jaką przyszło mi płacić.

\"\"