Mowa o Małgosi Kożuchowskiej. Najlepsza polska scenarzystka, Ilona Łepkowska otwarcie przyznaje, że nie może znieść reklam nowego serialu z udziałem jej gwiazdy. Jak powiedziała Super Expresowi: Przecież twarz Kożuchowskiej stała się znana dzięki „M jak miłość\”!Teraz gra w serialu o tytule podobnym do mojej produkcji, a na dodatek Maja jest nauczycielką, podobnie jak Hania z \”M jak miłość\”.

Widać zadra w sercu pani Ilony jest nadal. Łepkowska uważa, że to ona jest matką sukcesu aktorki i nie może jej wybaczyć pracy dla konkurencji. Oficjalnie nie zamierza się mścić na Kożuchowskiej, ale atmosfera na planie na pewno nie jest wesoła.

Sama aktorka nie komentuje tej sytuacji. Podkreśla tylko różnice między jej bohaterkami: Hanka to emocjonalna dziewczyna, która nigdy się nie poddaje. Jest konsekwentna. Wyrzuca z siebie emocje i z nową energią przystępuje do kolejnych zadań. Życie traktuje jak poligon. Maja ma zasady, ale boi się w życiu ryzykować.

W świecie filmu aktorzy dostają różne propozycje. Nie można liczyć na to, że będą pozostawali wierni tylko jednej roli. Pani Łepkowska powinna o tym wiedzieć lepiej niż ktokolwiek inny.