Anna Lewandowska bez wątpienia troszczy się o ognisko domowe. Coraz częściej pokazuje na Instagramie swoją córeczkę, Klarę, ostatnio pochwaliła się nawet rodzinnym zdjęciem ze spaceru. Niestety, hejterzy nie mogli przeżyć, że twarz córeczki trenerki jest zakryta przez daszek wózka.
Ania i Robert Lewandowscy na spacerze z córką: Nikogo to nie obchodzi!
Dziś Lewa opublikowała zdjęcie, na którym pozuje razem z Klarą. Tym razem nikt nie będzie miał pretensji, że małej dziewczynki nie widać.
Chodzi oczywiście o fotografię z rodzinnego albumu. Annie zebrało się na wspomnienia i pokazała internautom, jak wyglądała pod koniec swojej pierwszej ciąży:
Pomyśleć, że to zdjęcie zrobiłam równo ROK TEMU, a tu zaraz, za 3 tygodnie moja córeczka będzie miała ROCZEK❤️🧡💛 👏🏻
– napisała najsłynniejsza polska WAG.
Niektórzy z obserwujących myśleli, że Lewa znów jest przy nadziei:
– Juz myslalam ze to Twoja druga ciąża… Omg
– Zanim przeczytałam opis to zobaczyłam samo zdjęcie i prawie zeszłam na zawał
– Tak bardzo chciałam gratulować Klarci rodzeństwa! 😊
Fit-mama zaproponowała również serię ćwiczeń dla kobiet w ciąży. Specjalistka twierdzi, że trenować brzuch można dopiero 6-8 tygodni po porodzie. Myślicie, że długo zajął jej powrót do idealnej sylwetki?
Wyglądała kwitnąco?