Lil’ Kim była jedną z wielu gwiazd, które pojawiły się na pokazie jesiennej kolekcji Marca Jacobsa podczas nowojorskiego tygodnia mody.

Raperka odsłoniła znacznie mniej, niż zwykle. Prezentowała też mniej tęczowy makijaż – i chwała jej za to.

Inna sprawa to coraz bardziej plastikowa twarz gwiazdy. Kim nigdy nie ukrywała, że lubi się poprawiać, ale każde nowe, nie retuszowane zdjęcie świadczy o tym, że popada w nałóg.

W jednym z wywiadów raperka wyznała, że każdy mężczyzna, z którym kiedykolwiek się spotykała, prędzej czy później zdradzał ją z kobietą o jaśniejszej cerze, oczach i włosach. Kiedy spotkała Biggie\’go Smallsa, postanowiła zostać Czarną Barbie, aby go przy sobie zatrzymać. Biggie zginął, a ona kontynuuje swoją transformację.

Jak to na nią działa, widać gołym okiem. Dla przypomnienia jeszcze raz video, na którym możecie zobaczyć Lil\’ nie tkniętą skalpelem.