Lily Allen znana jest przede wszystkim z pokazywania swojego legendarnego trzeciego sutka. Okazuje się, że to nie jedyna część ciała, którą piosenkarka postanowiła się pochwalić. Kiedy sutek przestał budzić wystarczające zainteresowanie, artystka zdecydowała się na bardziej radykalny krok.

Veronica Bielik pokazała… camel toe!

Allen opublikowała na swoim Twitterze post innego użytkownika, który na początku tego roku portalu zamieścił zdjęcie jej pochwy.

– Popatrzcie na moją schudnie ostrzyżoną pochwę. Trzech ludzi przez nią wyszło.

– napisała piosenkarka, dodając hasztag No shame, czyli tytuł jej najnowszego albumu.

Anella pokazała KROCZE! Zazdrości Kim Kardashian!

Znalazła doskonały sposób na promocję? Wygląda na to, że wzięła zbyt dosłownie tytuł swojej płyty. Kupicie jej waginalny album?

Uwaga! Zdjęcie w linku tylko dla dorosłych!