Prosto ze Stanów Zjednoczonych przybyła do Wielkiej Brytanii moda na odchudzanie przez hipno – dietę. Seanse, podczas których ochotniczki są przekonywane do rzucenia zgubnego nałogu jedzenia tuczących rzeczy, robią się coraz bardziej popularne. Korzystała z nich Geri Halliwell, Sophie Dahl. Teraz mówi się, że pomogły również Lily Allen.

– Podczas sesji nauczyłam ją wybierać zdrowe rzeczy, niskotłuszczowe posiłki zamiast bezwartościowych śmieci – mówi Susan Hepburn, hipnotyzerka.

Lily, która zawsze miała słabość do alkoholu, teraz rezygnuje z niego ponoć z tego powodu, że jej organizm odrzuca go, jako dostarczyciela zbędnych kalorii. Jest to więc pewna „reakcja uboczna\” procesu hipno – diety: wyciąganie ludzi z nałogu lub upodobania do alkoholu.

Co myślicie o takim specyficznym sposobie odchudzania?

Lily Allen w kwietniu 2008 roku

\"Lily