Wakacje w Meksyku najprawdopodobniej będą jedną z najszczęśliwszych wycieczek dla Lindsay Lohan i Samanthy Ronson. Czemu? Ponieważ podczas odpoczynku Sam podarowała Lilo pierścionek zaręczynowy z diamentem, warty 50 000 funtów.

Wszystko było idealnie przygotowane. Sam zaprosiła swoją ukochaną na kolację. Specjalnie na tę okazję zarezerwowała całą restaurację w hotelu Cabo San Lucas. Nie mogło zabraknąć miejscowych śpiewaków, którzy podczas zaręczyn śpiewali romantyczne piosenki. DJ’ka kupiła pierścionek już kilka tygodni przed wyjazdem. Lindsay była zaskoczona całą sytuacja ,ale oczywiście powiedziała TAK.

Czekamy teraz na ślub.