Gwiazdki myślą chyba, że mają do czynienia z bardzo łatwowiernymi, żeby nie użyć słowa głupimi, odbiorcami. Tym razem Lindsay Lohan próbowała wszystkich przekonać, że jej szybki spadek wagi nie jest spowodowany żadną dietą.

W wywiadzie dla US Magazine powiedziała, że je tyle co zawsze, a wszystko spowodowane jest jej ciężką pracą, która wymaga dużo wysiłku. Czyżby miała przypadkiem na myśli ciągłe imprezy? Fakt, one potrafią być bardzo wyczerpujące.

Gwiazdka chwaliła się, że je hamburgery i nigdy w życiu się nie ważyła, więc nawet nie wie, ile teraz schudła. Dodała też, że kiedyś czuła presję bycia szczupłą, ale teraz wie, że zdrowie jest najważniejsze i nieważne jest, ile się waży.

Czy Lindsay naprawdę myślała, że ktoś uwierzy w jej brednie?