Anna Lucińska, czyli gospodyni programu Zaskocz mnie przyznała, że uwielbia niespodzianki. Uczestniczce Agenta marzą się niezwykłe zaręczyny.

Anna Lucińska zdradziła, kto NIE jest agentem!

Ten szczególny dzień Ania widzi okraszony – dosłownie – fajerwerkami.

Ja bym chciała, żeby zaręczyny – kiedyś tam w przyszłości – były skrojone pode mnie. Czyli takie tajemnicze, spektakularne zarazem. Żeby były sztuczne ognie. Uwielbiam dziobaki – żeby tam gdzieś się dziobak przemazał w tle.

Dziennikarska jest osobą wybredną. Doskonale wie, jakiego mężczyzny poszukuje:

Kiedyś zobaczyłam taki fajny mem – że kobieta chce, żeby mężczyzna był obrońcą, taki ninja, z drugiej strony taki taki misiek. Skrzyżowanie ninja z misiem panda. […] Żeby był męski, ale żeby był troskliwy. […] Same sprzeczności mamy w sobie. Ale takiego faceta własnie bym chciała.

Anna Lucińska odchodzi z Dzień dobry Polsko i przechodzi do…

Wyrasta nowa gwiazda. Anna czuje się na salonach jak ryba w wodzie. Myślicie, że niedługo znajdzie wymarzonego ukochanego?