Pamiętacie? W ubiegłym roku Madonna usłyszała od Polaków „Sto lat\” z okazji swoich 51. urodzin. Występowała wtedy w Warszawie i mówiła o wzruszeniu, jakie wywołały w niej życzenia od fanów.

Minął rok – dziś gwiazda kończy 52 lata. Świętowanie rozpoczęła już w miniony weekend.

Wypoczęta, bez śladu zmarszczek, w małej czarnej (bardzo ładnej i seksownej) pojawiła się w sobotę w jednym z ekskluzywnych lokali w Londynie.

Nie obyło się bez delikatnego, ale zawsze, skandaliku. Madonna, która przyznaje się do kultywowania kabały, w urodzinowy wieczór wystąpiła z krzyżem na piersiach i na torebce. No cóż – taka moda!

Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5