Magdalena Boczarska: Słyszałam, że jestem lesbijką

Magdalena Boczarska (36 l.) była swego czasu ulubienicą portali plotkarskich. Wszystko za sprawą związku z Tomaszem Karolakiem. Nawet kiedy aktorzy nie byli już razem, media chętnie łączyły ich wspólne wypady na kawę czy obiad z reanimacją związku. Boczarska o tamtym czasie mówi w rozmowie z Panią:

Nigdy nie ukrywałam, że Tomek był, jest i będzie ważną osobą w moim życiu, że się przyjaźnimy, razem pracujemy, ale wielokrotnie podkreślałam, że od bardzo dawna nie jesteśmy razem. Wiele osób nie mogło tego zrozumieć. Wystarczyło, że poszliśmy razem na kawę, i od razu łączono nas w parę. Miałam tego serdecznie dość. Media zrobiły z tego telenowelę z kilkoma innymi osobami dramatu w rolach głównych. Uważam, że na to nie zasłużyłam – podkreśla aktorka.

Gwiazda W ukryciu od dłuższego czasu jest związana z młodszym od niej o 7 lat aktorem, Mateuszem Banasiukiem (29 l.), który wystąpił w ostatniej edycji Tańca z gwiazdami. Na początku Boczarska wstydziła się związku z młodszym mężczyzną:

To się może wydawać śmieszne, ale trochę obawiałam się, jak mnie przyjmie jego środowisko. Zastanawiałam się, co się może wydarzyć, gdy poznam go ze swoimi znajomymi. Czy te światy się polubią… – wspomina aktorka.

Na szczęście wszystko się poukładało:

Wyszło super. Okazało się, że moje fobie czy zahamowania były dość irracjonalne. Ale przez ostatni rok ja też się zmieniłam, przepracowałam różne lęki, otworzyłam się. Nie zmieniłam przyjaciół, ale z pewnymi osobami już nie spędzam czasu.

Boczarska wspomina, że zanim zaczęła spotykać się z Banasiukiem, krążyły na jej temat różne plotki:

Słyszałam też, że jestem lesbijką, bo skoro nikt mnie nie widzi z mężczyzną, to widocznie wolę kobiety.

Cały wywiad z aktorką przeczytacie tutaj.