Magdalena Ogórek, która brała udział w wyborach prezydenckich z ramienia Lewicy, po nieudanym starcie zmieniła „barwy” i przyłączyła się do przeciwnego obozu. Dziś Ogórek jest znana z ciętego języka i ostrych ripost. Ogórek prowadzi w TVP Info program W tyle wizji, w którym komentuje bieżące wydarzenia, nie szczędząc przy tym kąśliwych uwag.

Mąż Magdaleny Ogórek POBITY w kościele!

Okazuje się, że jej występy w państwowej telewizji nie wszystkim się podobają. Doszło do tego, że – jak twierdzi Ogórek – dziennikarka była wypraszana ze sklepów – własnie dlatego, że współpracuje z TVP.

Tak, to prawda. Nie mówiłam tego wcześniej, bo nie użalam się nad sobą. Ale przy takiej eskalacji przemysłu pogardy sądzę, że trzeba o tym powiedzieć – skomentowała na Twitterze swą wypowiedź z TVP Info.

Świadek sytuacji zadzwonił do menadżerki jednego ze sklepów – pani powiedziała, że skonsultuje się z szefową. Za godzinę oddzwoniła i powiedziała, że szefowa nie widzi nic niewłaściwego w zachowaniu ekspedientki wobec mnie – opisuje sytuację Magdalena Ogórek.

Informacją Ogórek zainteresował się jeden z dziennikarzy Gazety Wyborczej:

Które to sklepy? Zweryfikujemy – napisał Radosław Nawrot.

Zweryfikujcie najpierw u siebie w „Gazecie Wyborczej” kto kogo molestuje. Jest co robić – odpowiedziała Ogórek.

Magdalena Ogórek skrytykowana za TO zdjęcie z… ludzkimi szczątkami

Proszę podać nazwy sklepów, bo to afera. Trzeba ją nagłośnić – nie ustępował dziennikarz.

Jak podam, to pójdą Obywatele RP, stłuką szybę i potem jakiś Pana kolega z GW napisze, że to prawica zrobiła. Nie podaję nazw, by nie eskalować – odpowiedziała Ogórek.

Magdalena Ogórek twierdzi, że jest wypraszana ze sklepów

Magdalena Ogórek twierdzi, że jest wypraszana ze sklepów

Magdalena Ogórek twierdzi, że jest wypraszana ze sklepów

Magdalena Ogórek twierdzi, że jest wypraszana ze sklepów