Magda Gessler jest doskonałym przykładem na to, jak sympatia widzów może zmienić się w nienawiść. Gdy „kreatorka dobrego smaku” zaczęła robić karierę w TVN, miała spore grono fanów, które stawało się coraz mniejsze wraz z rozrostem ego kucharki pani Magdy.

Zobacz: Lara Gessler z chłopakiem na imprezie (FOTO)

Wczoraj prowadząca Kuchenne Rewolucje usiadła na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Między krzykami pani Gessler, został poruszony temat jej sławy. Wygląda na to, że restauratorka ma podobne mniemanie o sobie, co Kanye West.

Już jest tak, że możesz mnie znaleźć w lodówce. Nie czuję, że to jest popularność. To jest część mojego istnienia – wyjaśnia restauratorka. Ostatnio na bardzo ważnym zebraniu w TVN-ie, z bardzo ważnymi ludźmi, jakaś pani mi powiedziała, jak ja wspaniale kształtuję jej dzieci, które oglądają „Kuchenne rewolucje”. Uczą się, że nie można oszukiwać, takiej prawdy o życiu. W Olsztynie wszystkie dzieci mnie przytulały i płakały. Mam cztery dni, żeby ratować człowieka w stanie zawału i albo przeżyje albo nie. Dlatego używam takich metod jak lekarze. W programie nikt mnie nie podkręca. Jakby mnie jeszcze podkręcali, to by była masakra. Polacy nie są gotowi na taką Madonnę jak ja. Nie chcę robić ludziom krzywdy, chcę im naprawdę pomóc. Ja mam milion dwieście tysięcy fanów na Facebooku. To co ja się będę starać. Jestem, jaka jestem – mówi Gessler.

Też macie wrażenie, że pani Magda, gdyby mogła, zjadłaby samą siebie? Oczywiście z posypką.

Zobacz: MAGDA GESSLER POKAZUJE JAK SIĘ NIE MALOWAĆ (FOTO)

Magdy Gessler u Kuby nie dało się słuchać?

Magdy Gessler u Kuby nie dało się słuchać?

Magdy Gessler u Kuby nie dało się słuchać?