Maja Bohosiewicz (23 l.) ma już na swoim koncie sporo filmowych ról, ma też rozbieraną sesję dla Playboya.

Aktorka różnicuje te dwie sprawy – mówi, że nie ma nic przeciwko rozbieraniu się przed kamerą, gdy wymaga tego scenariusz, natomiast pokazywanie ciała dla magazynu jest dla niej pewnym wyjątkiem.

Dlatego też Maja zapewnia, że po raz drugi nie zobaczymy jej na łamach pisma.

Playboy? Jedna przygoda wystarczy – mówi aktorka w rozmowie z Robertem Patoletą. – Na zdjęcia miło mi się patrzy, ale dla mnie to wystarczy – rozbieranie się tylko po to, by się rozebrać.

Sesja w negliżu nie była dla Mai czymś krępującym, bo siostra Soni Bohosiewicz swoje ciało traktuje tak jak każdy aktor:

– Jestem przyzwyczajona do swojego ciała, może nie do pełnego negliżu. Ciało jest narzędziem – mówi Maja.

Żałujecie, że nie zobaczymy więcej Bohosiewicz na okładce Playboya?

Więcej wywiadów z gwiazdami znajdziecie Tylko u Patolety.

Maja Bohosiewicz rozbierze się jeszcze raz dla Playboya?

Maja Bohosiewicz rozbierze się jeszcze raz dla Playboya?

Maja Bohosiewicz rozbierze się jeszcze raz dla Playboya?

Maja Bohosiewicz rozbierze się jeszcze raz dla Playboya?