Mam Talent pokazuje, że największymi gwiazdami nie są sławy mykające po lodzie albo śpiewające czyjeś kawałki, ale zwykli ludzie. Oczywiście do tego należy dodać świetnych prowadzących. Prokop i Hołownia biją na głowę konkurencję.

W dzisiejszym odcinku pokazywało swoje możliwości 8 półfinalistów. Zaprezentowała się grupa akrobatyczna Fly Cube. Tym razem ich występ wyglądał na dużo pewniejszy. Po nich przyszedł czas na Drugą Marylę. Miło się patrzy na parodie, ale to już było. Jako trzeci wystąpił Ssnake. Bawił się hula-hop, a zza kulis dorzucano mu kolejne. Zdecydowanie podniósł stopień trudności swojego show. Pojawili się także mnisi. Abbatio tym razem dołożyło zespół rockowy i panią w czarnym lateksie. Niestety to im nie pomogło. Prokop skomentował, że to było rydzykowne. Jury tego nie kupiło.

Po nich przyszedł czas na człowieka, który potrafi uwolnić się ze wszystkiego. Ziutini zawisł spętany łańcuchami na palącej się linie. Było widowisko, a przecież o to chodzi. Występ numer sześć to dziewczyny z różnym sprzętem, czyli kwartet 4 Te. Artystki poszły za radą Małgosi Foremniak i wbiły się w seksowniejsze ciuszki. Żeńskiej części jury to się spodobało. Kuba Wojewódzki nie podzielił ich zachwytu. Według niego były jak piwo bezalkoholowe. Nie czuć nic, zero wrażeń.

Przedostatni był Karol Galos. Tym razem wcielił się w Terminatora. 11-letni tancerz jak zwykle był genialny. Wojewódzki nazwał go ruchliwym plemnikiem Schwarzenegera. Widownia biła brawo na stojąco. Ten chłopiec ma ogromny talent i miejmy nadzieje, że nie przepadnie bez wieści.

Na deser pojawiła się skromna dziewczynka z wielkim głosem. Klaudia Kulawik wybrała piosenkę List Violetty Villas. Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem. Powszechny zachwyt przerwał Kuba Wojewódzki. Jak powiedział Nie wygrasz tego programu, ale mam nadzieję, że tym programem wygrasz swoje nowe lepsze życie.

Przyszedł w końcu czas na eliminacje. Widzowie zagłosowali na ostatnią uczestniczkę. Klaudia była najlepsza. O drugim miejscu decydowało jury. Wybór był między Ssnakiem a Karolem Galosem. Kuba Wojewódzki postawił na tego ostatniego. Niestety Foremniak i Chylińska wybrały inaczej. Żal było patrzeć jak tą porażkę przeżywał mały tancerz.

Ciekawe kto przejdzie w kolejnym odcinku.