Ariana Grande ma za sobą trudny czas. Niecałe dwa tygodnie temu zmarł jej były chłopak, Mac Miller, z którym gwiazda była związana przez dwa lata.

Przeraźliwa fala nienawiści wylała się na Arianę: masz KREW na rękach!

Nie do końca wiadomo, jakie były między nimi stosunki. Ona jednak w chwili rozstania zapewniała, że nadal są przyjaciółmi.

Po tym, jak raper przedawkował, jego fani oskarżyli Arianę, że to ona jest winna jego śmierci. Twierdzili, że bolało go, jak afiszowała się nowym związkiem z Pete Davidsonem.

Wokalistka na początku dodała czarno-białe zdjęcie Mac Millera na swój profil na Instagramie, kilka dni temu napisała wzruszający post na jego temat.

Ariana Grande żegna Maca Millera. „Rozmawialiśmy o tym! Jestem taka WŚCIEKŁA!”

Ariana została sfotografowana pierwszy raz po śmierci byłego chłopaka. Podczas deszczowej pogody była ubrana w luźny dres, na głowie miała dwa koczki. Zrezygnowała z seksownych ubrań i obcasów, które zazwyczaj ma na sobie.

Chciała ubrać się jak Ariana Grande, ale coś nie wyszło. „Jak worek na ziemniaki”

Widać, że w trudnych chwilach wspierają ją przyjaciele.

Zdjęcia Ariany w galerii.