Gwiazdą lipcowego numeru Cosmopolitan jest Marcelina Zawadzka. Była Miss opowiada między innymi o tym, jak udaje się jej utrzymać zgrabną figurę.

Okazuje się, że Michalina nie „staje na rzęsach”, by wyglądać szczupło:

Nie stosuję przemyślanej diety – mówi celebrytka. – Na śniadanie jadam jajecznicę albo płatki z owocami i orzechami zalewane wodą. Moją przekąską są kabanosy, ale chyba tę pozycję powinnam przemilczeć.

Wygląda na to, że Zawadzka jest w stu procentach „normalną” osobą. Dieta pudełkowa? Zapomnijcie:

Gdy jestem u rodziców, to jem i kotleta, i ziemniaki. Jeśli chodzi o sport, to chodzę na siłownię, ale nieregularnie. Lubię biegać, wkładam słuchawki, biorę psa i jestem wtedy tylko ja, moje myśli, muzyka. Z nikim nie gadam. Aaaa! mogę tak! Niestety, nie jestem systematyczna. Rano wolę pospać niż ćwiczyć, a wieczorem często nie mam już siły. Lubię natomiast sporty, w których się sprawdzam: kite, offroad.

Cały wywiad z gwiazdą znajdziecie w nowym Cosmo.

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy

Marcelina Zawadzka w Cosmo: Moją przekąską są kabanosy