Blogerek jest teraz mnóstwo, ale w Polsce tylko Margaret może pochwalić się tym, że jest bardziej znana jako piosenkarka, niż jako szafiarka.

W rozmowie z magazynem JOY, którego okładkę zdobi w numerze grudniowym, sama przyznaje, że bloga założyła, by… stać się popularna jako wokalistka!

– Blog modowy założyłam, by być zauważoną muzycznie. Menedżer, z którym współpracuję, właśnie tak się o mnie dowiedział! Pozwoliłam się znaleźć! I udało się!

Trzeba przyznać, że gwiazdę trudno rozpoznać i dopiero zdjęcie w czerwonej szmince przedstawia Margaret taką, jaką ją znamy.

&nbsp
Margatet w JOYu: Założyłam bloga, by zaistnieć muzycznie

Margatet w JOYu: Założyłam bloga, by zaistnieć muzycznie

Margatet w JOYu: Założyłam bloga, by zaistnieć muzycznie