Niektóre kobiety nie powinny mieć zbyt dużo czasu na wyszukanie garderoby i zrobienie makijażu oraz fryzury. Kiedy bowiem mają go za wiele, posuwają się do czynów karygodnych – czyli szpecą się zupełnie niepotrzebnie.

Maria Seweryn miała taki okres, gdy stanowczo zbyt mocno kombinowała. Loczki, seksowne kreacje, które niestety, wcale nie dodawały aktorce uroku.

Kiedy więc zobaczyliśmy córkę Krystyny Jandy w prostej fryzurze i ładnej sukience pozbawionej szaleństwa, odetchnęliśmy z ulgą.

Przecież nie wszyscy muszą być ikonami stylu. Czasem wystarczy umiar, by wydobyć to, co ładne.

Zdjęcia pochodzą z imprezy Fashion Designer Awards 2009.

\"Maria

\"Maria