/ 18.11.2008 /
Nie, wcale nie mówimy, że kobiety o fizjonomii patyczaków są ideałem. Nic nie zastąpi krągłych, kobiecych kształtów. Byleby tylko były odpowiednio prezentowane.
Mariah Carey miewa z tym jednak kłopot. Tak było na przykład podczas ostatniej imprezy zorganizowanej podczas otwarcia Hotelu Fontainebleau. Diva miała tego wieczoru występ, podczas którego zaprezentowała się w czarnej, bardzo obcisłej i połyskującej w błyskach fleszy sukienkę.
Kreacja opinała uda Marii oraz jej brzuch, co oczywiście nie umknęło uwagi fotoreporterów namiętnie uwieczniających profil artystki.
Foto 1
Foto 2
Foto 3