Wiążąc się z piłkarzem Marina Łuczenko-Szczęsna zdawała sobie sprawę, że decyduje się na życie, w które wpisane są częste zmiany.

Przynajmniej na razie, gdy kariera Wojtka Szczęsnego rozwija się, oboje muszą być przygotowani na zmiany miejsc zamieszkania. Ich dom jest tam, gdzie gra bramkarz.

Zobacz też: Jak Marina dba o figurę i ciało? W COSMO gwiazda zdradza swój przepis na urodę

W rozmowie z Cosmopolitan Marina zdradziła, że takie zmiany mają kilka słabych stron. Chodzi głównie o organizację życia:

Kiedyś ćwiczyłam z trenerem personalnym i czułam się świetnie, jednak teraz, kiedy mieszkam w trzech miejscach i ciągle jestem w rozjazdach, ciężko mi o systematyczność – mówiła gwiazda.

Wróćmy jednak do kariery męża wokalistki. Rok temu Szczęsny zgodził się na to, by zostać wypożyczonym przez Arsenal włoskiemu klubowi Roma. Teraz okazało się, że kontrakt zostanie przedłużony – Szczęsny został oceniony na tyle dobrze, że władze klubu i trener zabiegali o to, by pozostał w zespole.

Czytaj także: 10 rzeczy, których mogłyście nie wiedzieć o Marinie Łuczenko

Dla Mariny oznacza to kolejny sezon w stolicy Włoch. Piosenkarka cieszy się z takiego obrotu spraw. Na swoim Instagramie napisała:

Jestem podekscytowana faktem, że zostajemy tu na kolejny rok – i wrzuciła swoją fotkę na tle Koloseum.

Na razie gwiazda będzie więc cieszyć się ciepłym klimatem. Do Anglii – póki co – nie wraca.