Kilka tygodni temu Marina Łuczenko-Szczęsna urodziła syna Liama. Piosenkarka chętnie chwali się na swoim Instagramie najsłodszymi momentami z życia bobasa. Mimo najszczerszych chęci, nie ominęła ją fala hejtu. Internauci zarzucali wokalistce, że nie pokazuje twarzy swojego dziecka. Marina bardzo przejęła się słowami krytyki i wydała nawet oficjalne oświadczenie. Nie zamierza jednak zmieniać sposobu prowadzenia Instagrama i nadal chętnie pokazuje akcesoria chłopca, takie jak wózki, foteliki, czy ubranka.

Marina zdradziła, dlaczego NIE pokazuje twarzy synka! Jest OBURZONA!

Tym razem pochwaliła się niezwykłym prezentem dla chłopca. To piłkarska koszulka z jego imieniem. Nie ma się czemu dziwić, w końcu tata chłopca, Wojciech Szczęsny, jest jednym z najsłynniejszych polskich piłkarzy. Być może rodzice małego Liamka już odkryli w nim sportowy potencjał i w przyszłości będą starali się rozwijać umiejętności chłopca.

Marina SZCZERZE o karmieniu piersią

Uroczy prezent? Myślicie, że Liam wyrośnie na piłkarza? W rodzinie Szczęsnych sport to tradycja. Ojciec Wojciecha, Maciej, również był bramkarzem.

Marina pokazała NIEZWYKŁY prezent dla Liama!

Marina pokazała NIEZWYKŁY prezent dla Liama!