Z czym kojarzy się Marissa Miller? Ktoś może odpowiedzieć: duże piersi, piegi i i bielizna Victoria’s Secret. A całość w słodko-zmysłowej oprawie niczym z popularnego męskiego czasopisma.

Tym razem jednak modelka przeszła metamorfozę – w magazynie Vegas widzimy ją w bardziej „charakternej\” wersji i przyznać trzeba, że bardzo nam się podoba:

&nbsp