Mark Zuckerberg wyjaśnił, dlaczego każdego dnia widzimy go w takim samym, szarym T-shircie.

Lenistwo? Brak pomysłów na urozmaicone stylizacje? Nic bardziej mylnego. Współzałożyciel Facebooka tłumaczy, że szary T-shirt to… minimalizacja koniecznych do podjęcia decyzji.

– Naprawdę chcę uporządkować moje życie tak, by podejmować w nim tak mało decyzji nie dotyczących tej społeczności [Facebooka – przyp. red.] jak to tylko możliwe.

Według Zuckerberga decyzje dotyczące nawet tak błahych rzeczy, jak ubieranie się czy jedzenie (co założyć? co zjeść na śniadanie?) odbierają tylko energię, którą Zuckerberg może spożytkować na podejmowanie innych, bardzo ważnych decyzji dotyczących jego pracy.

Zuckerberg nie jest jedynym znanym człowiekiem, który kojarzy się ze stałym „uniformem”. Pamiętacie Steve’a Jobsa i jego golfy? A Karl Lagerfeld ze swymi nieodłącznymi białymi koszulami i czarnymi marynarkami?