Było o aktorstwie Mroczków, teraz czas na scenę muzyczną. A dokładniej o Dodę.

Nie da się ukryć, że jest najbardziej kontrowersyjną i „braną na języki\” polską gwiazdą. Dlaczego?

Jedną z odpowiedzi na to pytanie może być właśnie ta. Na łamach Faktu Grzegorz Markowski powiedział, co myśli o piosenkarce. Choć wcale jej tak nie nazywa:

– Doda to nawet nie piosenkarka. To zwykła skandalistka, która na tym tylko jedzie.

Według lidera Perfectu Doda nie ma talentu ani klasy i w żadnym stopniu nie może się równać z Patrycją Markowską.

– Ze śpiewaniem jest cienko…! Doda to kawał obrazoburczej i mało eleganckiej oraz mało utalentowanej dziewczynki. (…) Ona w życiu nie zaśpiewa takiego dźwięku jak moja córka. Mówię to jako muzyk, nie jako ojciec.

Choć dziś o Dodzie, jej walorach cielesnych i mało cenzuralnych odzywkach dyskutuje cała Polska, prawdziwe tuzy polskiej muzyki wiedzą, że tak wypracowana sława nie potrwa długo. Bo nie ma silnych podstaw w talencie i doskonałym warsztacie muzycznym – podsumowuje sprawę Fakt.

Czy Markowski ma rację? Zobaczcie nowy teledysk Dody, po kliknięciu tutaj.

I czy na pewno to powiedział? Tak jak było we wcześniejszych artykułach o Mroczkach, tutaj też redaktorzy mogli dodać coś od siebie.