Megan Fox, hollywoodzka piękność spod skalpela, znalazła się niemal w samym centrum awantury, która o mały włos nie doprowadziła do rozstania pewnej pary.

Aktorka wpadła do jednej z kawiarni, w której zakochani ucinali sobie pogawędkę. Chłopak widząc Megan podszedł do niej z zachwytem mówiąc, że gwiazda „jest piękna\”.

– Jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie! Idealna 10! Nigdy nie widziałem nikogo piękniejszego od ciebie! – mówił.

Zazdrosna dziewczyna uznała to za upokorzenie. Z wściekłością powiedziała do Fox:

– Nie jesteś taka idealna. Czemu nie przyznasz, że miałaś operację nosa i piersi, bez wątpienia. Nieprawdaż?

Oszołomiona Megan nie wiedziała zupełnie, co powiedzieć. Wystękała jednak:

– Ja tu tylko przyszłam na kawę. Naprawdę, nie ma się o co kłócić!