Meller o Karpielu-Bułecce: Zobaczyłem mężczyznę w amoku
Partner Krupińskiej szczerze o byciu ojcem przed czterdziestką.
Sebastian Karpiel Bułecka, zodiakalny Byk, w maju skończył 39 lat. Jeszcze przed czterdziestką zdążył zostać ojcem. Na świat przyszła Antosia, która kompletnie poprzestawiała życie artysty.
Partner Pauliny Krupińskiej był w miniony weekend gościem Dzień Dobry TVN. Marcin Meller, który prowadził wywiad wspólnie z Magdą Mołek, stwierdził:
– Zobaczyłem mężczyznę w amoku.
A Karpiel Bułecka przyznał mu rację:
– Osiągnąłem stan błogiej radości.
Muzyk powiedział, że ojcostwo zmieniło bardzo wiele:
– To mi zupełnie wykręciło postrzeganie świata, każdemu ten stan polecam – podsumował.
Dodał, że rzeczywistość (przynajmniej na razie) nie jest taka straszna, jak mu ją przedstawiano:
– Koledzy mnie straszyli, że nie będę spał. A my mamy z Pauliną tak grzeczną córeczkę, ona jest tak nieabsorbująca… Ona śpi, je, wstanie, uśmiechnie się, znowu śpi, coś zje i to tak cały czas płynie. No zobaczymy, jak długo to będzie trwało, bo pewnie kiedyś przestanie tyle spać i trzeba będzie w zupełnie inny sposób podejść do bycia ojcem – powiedział Karpiel Bułecka.
Wokalista dodał, że jako dojrzały ojciec czuje się wspaniale:
– Lepiej później niż wcale, bycie ojcem w tym wieku ma bardzo dużo dobrych stron, bardzo długo na to czekałem – podkreślił.
Gość magazynu TVN powiedział też, że opieką nad dzieckiem dzieli się z partnerką, aczkolwiek póki co większy ciężar spoczywa na niej, bo jako mama jest teraz bardziej potrzebna dziecku.