Zbliżają się wakacje, zapytaliśmy więc Michała Piróga obecnego na środowym pokazie Roberta Kupisza, o jego wakacyjne plany:

– Żeby od września widzowie mogli oglądać nowe programy, to my pracujemy wakacjami i je tworzymy. Potem, jak ludzie pracują i oglądają, to ja mam zawsze, że sobie wykombinuję czas na wakacje – powiedział Michał.

A dokąd chciałby się wybrać Michał na wakacje?

– Moje wymarzone miejsce od lat, ale mi brakuje odwagi, ponieważ nienawidzę zimna, to jest Grenlandia. Ale ja się boję że dolecę tam i ucieknę. Teraz sobie planuję tak pomieszane – że chciałem pojechać trochę do Chile i zejść na samo południe do lodowców. Połowa podróży to jest ciepło, a druga zimno, ale zawsze możesz się wycofać i powiedzieć, że to były już udane wakacje – mówi tancerz i choreograf.

Piróg zdradził nam również, że nie interesuje go wypoczynek w kurortach:

Zobacz: Wiemy, ile kosztuje kimono, w którym Honorata Skarbek pojawiła się u Kupisza

– Życie jest tak niesamowicie krótkie, a świat jest tak piękny, że jeżeli mam możliwość, ja wydam ostatnie pieniądze na podróże. Jest tyle rzeczy, które chciałbym zobaczyć, tyle ludzi, których chciałbym poznać, tyle zwierząt, które bym chciał zobaczyć, że nie jeżdżę do wypasionych hoteli i piję drinki z palemką. Wali mnie to, przepraszam. Ciekaw jestem natury i to mnie kręci – zakończył Michał.

A Wy dokąd chcielibyście wybrać się w te wakacje?

Wywiad z Michałem znajdziecie niżej.

Michał Piróg o TYM stylu wakacyjnego wypoczynku: Wali mnie...

Michał Piróg o TYM stylu wakacyjnego wypoczynku: Wali mnie...