Mike Tyson stara się podgrzać atmosferę wokół swojego filmu biograficznego. Podczas konferencji prasowej w Cannes, bokser wyznał, iż cieszy, że wciąż jeszcze żyje.

„To cud, że ciągle jeszcze żyję. Dziękuję za każdy dzień. Żyłem dziwnym, szalonym życiem. Lubiłem sypiać z mężatkami, niektórzy mężowie próbowali mnie za to zabić. Używałem ciężkich narkotyków. Tak bardzo się cieszę, że jestem teraz tutaj z wami\” – powiedział Tyson.

Chyba zapomniał dodać: \”Szczegółów dowiecie się, oglądając film\”.