Na pokazie filmu Black Swan, w czasie londyńskiego festiwalu filmowego, Mila Kunis pojawiła się w klasycznym, biało-czarnym zestawieniu.

Ten styl przypomina nam trochę Angelinę Jolie, którą nieraz mogliśmy oglądać w skórzanych spódnicach czy sukienkach.

Mila też nie musi kombinować z kreacjami – jest tak ładna, że zbyt strojne albo wyszukane rzeczy byłyby wręcz niepożądane.

Kunis rozumie bowiem to, co zupełnie nie dociera choćby do Kim Kardasian – że mniej znaczy często więcej.

\"\"

\"\"
Mila Kunis i Vincent Cassel

\"\"