Pozowane okładki pozwalają na różne metamorfozy. W niemieckim Vogue’u mamy okazję podziwiać chłodną i wyniosłą Millę Jovovich wystylizowaną na femme fatale.

Ma to niewiele wspólnego z rzeczywistym wizerunkiem gwiazdy.

Milla preferuje dość luźny styl i mimo, że mogłaby pozwolić sobie na dosłownie każdą kreację, wybiera to, co trudno uznać za seksowne, biorąc pod uwagę hollywoodzkie standardy.

&nbsp

Poniżej Milla na okładce Vogue w dwóch wersjach:

kobiecej

…i męskiej: