Mister Polski, Jakub Kucner, mówi o swoim pierwszym „dziecku”

Jakub Kucner, Mister Polski, od dawna włączał się w akcje charytatywne. Kiedy poznał swoją dziewczynę Karolinę ją również zaraził swoją pasją. W pewnym momencie oboje pomyśleli o założeniu własnej fundacji. Po tygodniowych wakacjach w słonecznej Tunezji, gdzie mogli nabrać sił i naładować akumulatory zabrali się do działania. Po powrocie z urlopu para podpisała akt notarialny. Fundacja to ich pierwsze wspólne „dziecko”.

Jakub Kucner BEZ BRODY – młodziej? (Instagram)

Mister Polski od dwóch lat angażuje się w różnego rodzaju akcje charytatywne i pomoc dzieciom w Gambii. Podczas trzech wypraw, do tego najmniej rozwiniętego kraju w Afryce, zaopatrywał jedną z tamtejszych szkół, w wiosce Busumbala w jedzenie, środki czystości, artykuły szkolne. W tej misji towarzyszyła Jakubowi jego dziewczyna – Karolina Zagozdon. W Gambii zostawili swoje serca. Pokochali wszystkie dzieciaki i zżyli się z nauczycielami. W trakcie wizyty szczególnie oczarowała ich nich mała dziewczynka o imieniu Asejdu, która całkowicie ich oczarowała.

– Postanowiliśmy, że będziemy pomagać w szkole w Busumbali — wyremontujemy ją i zadbamy, by dzieciaki miały wszystkie niezbędne materiały i warunki do nauki. Nasz plan pomocy w Gambii obejmuje szerszą perspektywę. Chcielibyśmy budować szkoły, wysyłać tam wolontariuszy. Naszym marzeniem jest zapewnić tamtejszym dzieciom większe możliwości na przyszłość — opowiada Jakub Kucner.

Jakub Kucner ma dziewczynę! Wiemy, kim jest (Facebook)

Tworząc fundację para chce nie tylko pomagać Gambii, ale też zarażać ludzi ideą pomagania.

– Nazwa fundacji Power Changers ma nawiązywać do grupy wojowników, którzy chcą i wierzą w to, że mogą zmieniać świat. Każdy z nas ma w sobie siłę, by dokonywać zmian, ale robiąc to razem, mamy ogromną moc — dodaje Karolina.