/ 06.03.2010 /
Czasem nie trzeba dużo. Ot, mała różowa.
Za to efekt jaki jest, każdy widzi – Eva Longoria najlepiej wygląda w takich właśnie prostych, ale wyrazistych kreacjach.
Potrafi je nosić na tyle dobrze, że znacznie mniej osób wytyka jej niedostatki figury. I choć od Marii Carey jest dużo szczuplejsza, talii też nie ma.
A mimo to wciąż jest seksowna. Jak widać nie tylko kształty czynią seksbombę.