Na Instagramowym profilu Deyana Mounira opublikowała filmik z psem. Następnego dnia właściciel psa – miliarder Tony Toutouni opublikował wpis, na którym oskarżył modelkę o wykorzystanie psa do zdobycia fanów. Stwierdził również, że Deyana wykorzystała seksualnie Halfa – dowodem ma być opublikowany filmik przez modelkę.
Nie mogę uwierzyć, że ta złakniona dziewczyna wykorzystała mojego psa, aby zdobyć followersów. Każdy, kto mnie zna wie, że uwielbiam żartować (…), ale żeby kraść moje prywatne filmiki, mimo ostrzeżeń, żeby tego nie robić… To właśnie powód, dla którego [Deyana Mounira] czeka na pozew. Teraz robi wszystko, żeby odwrócić kota ogonem i zwrócić na siebie uwagę. Całe szczęście, że mam 36 kamer, 11 świadków i zespół prawników, którzy są w stanie wygrać całą spraw
– napisał na Instagramie miliarder.
Blac Chyna zrobiła TO córce Dream. Chce upodobnić ją do SIEBIE? (Instagram)
Jak podaje Fakt24 modelka twierdzi, że to Toutouni jest autorem filmu i to on zachęcał swojego pupila żeby na nią wskoczył. Modelka opublikowała film, aby przedstawić wszystko w zabawnym kontekście, ponieważ było jej wstyd, że została wplątana w taką sytuacje. Ponadto opublikowała oryginalną wersję filmu na którym słychać głos właściciela psa, który wydaje komendy swojemu pupilowi – Halfowi.
W związku ze złamaniem umowy oraz działaniem na szkodę wizerunku Toutouniego, została wezwana do zapłaty miliarderowi 1,5 mln dolarów odszkodowania
– informuje Fakt24