Monika Miller, wnuczka byłego premiera Leszka Millera, jest od kilku tygodni w centrum zainteresowania mediów plotkarskich. Fanka tatuaży zachęcająca dziewczyny do wyrażania siebie i nie przejmowania się hejtem i niepochlebnymi komentarzami, w rozmowie z Paulą Rodak wyznała, że jakiś czas temu sama miała problem z samoakceptacją.

Problemy Moniki zaczęły się w momencie, gdy uzmysłowiła sobie, że ma pełną figurę.

– Tu jest ten problem – jeżeli dziewczyna jest troszkę bardziej okrągła, to juz mogą paść jakieś niekorzystne komentarze typu „świnia, krowa,” i to jednak zostaje. Ja chciałabym przypominać dziewczynom, że to nie jest jakaś plakietka, która rzeczywiście ocenia ich osobę – mówi dziś Monika.

Monika Miller była brana za PROSTYTUTKĘ?

Miller zdradza, że uporała się ze zdiagnozowaną przez psychiatrę bulimią dzięki temu, że poznała nową miłość:

– Kiedy byłam już w takim najgorszym momencie chyba, miałam jakieś przejścia z byłym chłopakiem, wpadłam w bulimię i miałam z tym bardzo duży problem przez parę miesięcy. Takie coś, co mi najbardziej pomogło, to było poznanie nowego chłopaka. To było takie uczenie się kochania samego siebie od nowa. I to chyba teraz jest taka rzecz, która jest teraz najważniejsza dla mnie. Gdybym nie poznała takiej cudownej osoby wtedy, prawdopodobnie wylądowałabym w szpitalu i źle by się to skończyło – opowiada Monika Miller.

Instagramowa modelka w rozmowie zdradziła też, jak widzi swoją przyszłość:

– Skupiłabym się na modelingu alternatywnym. Jakieś edytoriale, na pewno nie takie typowe modelki, catwalk bo raczej do tego bym się nie nadawała. Ale myślałam też o tym, żeby zacząć prowadzić swojego bloga albo swój kanał na YouTube – mówi Monika.

Monika, któa jest na ostatnim roku studiów, nie zaprzecza, że widziałaby się w jakiś show – na przykład Tańcu z gwiazdami, martwi się jednak, że wyjęcie z życia kilku miesięcy nie wchodziłoby w grę, ponieważ Miller jest na ostatnim roku studiów.

A co będzie, jeśli jej plany związane z show-biznesem nie wypalą? Miller ma wyjście awaryjne – uczy się grafiki i myśli poważnie o projektowaniu.
Cały wywiad z Moniką Miller obejrzycie tutaj:

Monika Miller wyznała, że chorowała na bulimię (VIDEO)

Monika Miller wyznała, że chorowała na bulimię (VIDEO)

Monika Miller wyznała, że chorowała na bulimię (VIDEO)

"Nauka konturowania twarzy" "Nie widać różnicy" Ludzka zawiść i zazdrość niestety nie zna granic.. Namawiam was do słuchania tylko samych siebie i dostrzegania postępów jakie robicie na codzień, nawet jeżeli są narazie malutkie. Nie chodzi, o to żeby być lepszym od innych, tylko o to żeby być lepszą osobą niż wczoraj. Każdy może powiedzieć że to nie ma znaczenia i obrzucić was kolejnym dołującym komentarzem, który wynika z rozwoju intelektualnego na poziomie meduzy, ale co z tego? Ważne żebyście byli szczęśliwi w swoim ciele i nauczyli się być z siebie dumni. Preach this message, nie obrażając biednych meduz 💖🙌🏻🐙 #weightloss #diet #transformation #gym #gymgirl #grlpower #bodypositive #healthylifestyle #tattoos #tattooed #tattooedgirl #inked #inkedgirl #polishgirl

Post udostępniony przez Monica Miller (@millerowka)