Wydaje się, że to koniec szokującej sprawy morderstwa modelki Jasmine Fiore – jej podejrzanego o zabójstwo byłego męża znaleziono martwego w pokoju hotelowym w Kanadzie. Najprawdopodobniej powiesił się.

32-letni Ryan Jenkins odebrał sobie życie.

Dlaczego zabił? Mówi się o tym, że był chorobliwie zazdrosny o żonę – pobrali się zeszłej wiosny w Las Vegas po zaledwie kilku dniach znajomości. W krótkim czasie małżeństwo zostało anulowane.

Ciało modelki znaleziono niedawno w jednym z kontenerów na śmieci. Aby utrudnić identyfikację zwłok morderca pozbawił je zębów i odciął palce. Ustalenie tożsamości ofiary było możliwe jedynie dzięki numerom seryjnym implantów piersi.

&nbsp
\"Morderca