Dawid Podsiadło przy okazji wydania debiutanckiej płyty Comfort and Happiness udzielił wywiadu Codziennej Gazecie Muzycznej.

Na pytanie, czy wyobraża sobie, że jakaś nastolatka w Madrycie ma jego plakat nad łóżkiem, odpowiedział:

– Nie wiem czy chciałbym, żeby miała mój plakat, ale płytę… Fajnie by było.

Rozmowa potoczyła się również w kierunku pieniędzy i wygranej w X Factor. Okazuje się, że młody muzyk nie miał problemu z zagospodarowaniem 100 tys. zł.

– A na co poszło?

– W pewnej części na muzykę trochę, bo wyremontowaliśmy salkę prób i mamy teraz taki ostry wypas. Możemy tak sobie grać, mamy trochę fajnego sprzętu, a reszta… nie wiem… poszło… narkotyki – wzruszył ramionami Podsiadło.

Cały wywiad możecie zobaczyć tutaj.

&nbsp
Na co Dawid Podsiadło wydał 100 tys. zł z X Factor?