Emma Thompson ma naprawdę do siebie dystans, jakiego brakuje większości gwiazd.

Aktorka z rozbawieniem opowiedziała niedawną historię, kiedy została wzięta za mężczyznę.

Zdobywczyni Oskara wypoczywała w szkockiej posiadłości, gdy do drzwi zapukali policjanci twierdząc, że sąsiedzi widzieli na terenie ogrodu jakiegoś mężczyznę.

Córka aktorki, Gaia, szybko zorientowała się, że chodzi o Emmę, która w czasie kąpała się nago w rzece płynącej nieopodal jej domu.

Thompson opowiada:

– Policjant powiedział: „Witam, przepraszam, że przeszkadzam, ale ktoś właśnie powiadomił nas, że na terenie pani ziemi jest jakiś niepożądany gość. Wyobraziwszy sobie natychmiast jakiegoś faceta z siekierą, powiedziałam: \”Naprawdę, kiedy?\”. Na co policjant: \”Pewien mężczyzna wyprowadzając psa zobaczył nagiego mężczyznę, około 50-letniego, który szedł przez pani pole\”. Naprawdę się zmartwiłam, to było przerażające. A zza moich pleców, stojąc na schodach, Gaia, w piżamach, rzuciła: \”Czy to nie było wtedy, kiedy wróciłaś z rzeki, mamo?\” Bo za domem jest pole i staw. A na polach są owce, ale im nie przeszkadza, kiedy jestem naga.

– Pomyślałam: \”O Boże, o Boże\”. I zdałam sobie sprawę, że tak samo może pomyśleć policjant. Już sobie wyobrażałam, jak idzie z powrotem na posterunek i powie: \”Znacie Emmę Thompson? Jej piersi muszą być takie obwisłe, że z daleka wyglądają jak jądra\”. Omal nie uniosłam koszuli nocnej, żeby pokazać, że nie jest z nimi tak źle! – dodaje ze śmiechem.

&nbsp
\"Naga