Jeśli myśleliście, że w białej sukni ślubnej wypada pokazać się tylko raz w życiu, to byliście w głębokim błędzie.

Doskonałym tego przykładem jest Geri Halliwell, która choć jeszcze nie zdążyła poślubić Henry’ego Beckwitha, to na imprezie zorganizowanej przez fundację Raisy Gorbaczow pozowała fotoreporterom ubrana w kreację, w której świetnie prezentowałaby się prawdopodobnie również i w drodze do ołtarza.

Czyżby chciała w ten sposób wywrzeć presję na ukochanym? Nawet jeśli tak, to trzeba przyznać, że w bieli jest jej wyjątkowo do twarzy.

\"Geri

\"Geri

\"Geri