Miejmy nadzieję, że to wszystko zmyślone.

Magazyn National Enquirer twierdzi, że narzeczony Jessiki Simpson postawił przed ślubem jeden warunek: ukochana ma schudnąć, albo do wesela nie dojdzie.

Jakoś trudno w to uwierzyć po tym, jak Jessica wielokrotnie występowała w telewizji mówiąc o swoich problemach dotyczących reakcji ludzi, gdy przybrała na wadze.

Tymczasem Jessica waży prawie 70 kilo przy wzroście niewiele ponad 160 cm – to jeszcze nie jest duża nadwaga, ale nie w świecie show biznesu, gdzie wszyscy są piękni i szczupli. By zadowolić ukochanego, przed ślubem musi zrezygnować z ulubionego meksykańskiego jedzenia i frytek. A to może okazać się trudne.