/ 24.02.2008 /
Pomińmy jej mało eleganckie, wczorajsze zachowanie.
Nataszy Urbańskiej kochać nie trzeba aby przyznać, że urodę ma nieprzeciętną.
I nie jest to zasługa makijażu, jak w przypadku wielu innych \”piękności\”. Natasza nawet i bez niego prezentuje się… atrakcyjnie.